Jedzenie owoców i warzyw, jak również nie oczyszczonych ziaren, ma jeszcze jedną zaletę. W mięsie zwierzęcym, które spożywamy jako źródło białka, znajdują się antybiotyki, hormony i toksyny, z kolei produkty roślinne często zawierają duże ilości pestycydów i różnorodnych dodatków chemicznych. Każdy rodzaj substancji toksycznych wprowadzany do organizmu może mieć szkodliwe działanie i doprowadzić do powstania choroby. Jednym ze sposobów zmniejszenia szkodliwego wpływu toksyn na nasze zdrowie jest szybkie ich usuwanie. Owoce, warzywa i nie oczyszczone ziarna pomagają wydalić resztki pokarmowe kilkakrotnie szybciej niż produkty nie zawierające błonnika.
Stymulując przemianę metaboliczną w wątrobie i dbając o dobry stan tego narządu, można wpłynąć na szybkie przetwarzanie i usuwanie toksyn z krwi, i w ten sposób zahamować też rozwój guzów pochodzenia estrogennego, ponieważ to właśnie wątroba odpowiada za rozpad estrogenu. Przeciążona wątroba nie jest w stanie wydajnie przetwarzać tego hormonu, a wówczas jego nadmiar zalega w organizmie, wywołując mnóstwo schorzeń, między innymi nowotwory.
Innym sposobem zminimalizowania ryzyka powstania lub postępu nowotworu jest włączenie do diety antyutleniaczy. Substancje rakotwórcze spożywamy w zasadzie każdego dnia, znajdują się one bowiem w każdym pożywieniu. Wyniki badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych wskazują, że wszystkie produkty roślinne zawierają niewielkie ich ilości. Nie chorujemy na raka tylko dlatego, że rośliny zawierają także antyutleniacze. Związki te zapobiegają niszczącym skutkom działania wolnych rodników, które, jak wiemy, uszkadzają zdrowe komórki, doprowadzając nierzadko do powstania choroby. Właśnie dlatego jedzenie owoców i warzyw zawierających te związki może mieć dla nas tak zbawienne skutki.